AKTYWNI rowerowy międzyrzec

Mariola

Napoleone - jak tam wiązadło, bo moja kontuzja czterogłowego już w porządku.Mogę biegać . Yozue- tak się ogrzeliśmy podczas tej jazdy , że teraz wskoczyłabym od razu do tej wody, która była w lutym na żwirowni. Na dodatek z kostkami lodu . Do soboty .

Napoleone

Od ponad 3 tygodni nie trenowałem tak na dobrą sprawę. Jest lepiej zrobiłem w Bieszczadach trochę km marszu i kilka szczytów i nic się nie działo. Pomoczyłem się też trochę w morzu Laughing

i od jutra wracam do treningu, Na bitwie też daęm rady to już powracam do sprawności. Bieg w niedzielę, cóż nawyżej go przemaszeruję. Nie czuję się na siłach aby szarpnąć na wynik.

Bynio

Następny sukces Międzyrzeczan!!!!!
Tak można by było przeczytać w lokalnych gazetach ale nikt o tym nie napisz. Smile

Na dzisiejszym porannym bieganiu było aż 8 osób. Że nie wspomnę o dystansie jaki te osoby przebyły.
Że też chciało się wam wstawać tak rano, nie lepiej pospać? Smile

Brawo

Yozue

Jaki był dystans?

Bynio

Trzeba zmierzyć. Smile

Napoleone

10km?

Mariola

Myślę , że było to około 12 km . Yozue jak zawsze przed metą nawalasz jak Szkot w trampkach i udajesz że spacerujesz....

Napoleone

a do Studzianki na 5 km ktoś od Was przybędzie? zgłoszenia nam spływają już

Bynio

Ja i Mariola będziemy już możesz nas wpisać
Oficjalne zrobię to jutro.

Mariola

Po dłuższej przerwie będę jutro na bieganiu /ktoś mi ustalił jakąś 2 zmianę, więc siedziałam , nuda jak cholera ochotę zabiera do wszystkiego/ po dłuższym myśleniu,coś mi w mózg wziera ,będę zadowolona z czasu bylejakiego, bo co mi tam do szczęścia potrzeba? i kto z nami będzie biegał?

lukasz

jak teraz wygląda sytuacja z bieganiem, biega ktoś już może czy czekacie na cieplejsze dni:)? Kurczę bieganie traktowałem jako bardzo dobry trening ogólno wydolnościowy żeby w zimę nie stracić formy kupiłem sobie bieżnię elektryczną i biegałem tak codziennie po godzinie a tu proszę ledwo trzeci miesiąc użytkowania tego ustrojstwa a już ledwo łażę, okazało się że ta maszyna bardzo niszczy stawy dlatego nikomu nie polecam ćwiczyć na bieżni. Ja jestem młody i jakoś się wyliże a dla kogoś starszego przygoda z bieżnią może skończyć się tragicznie. Jeszcze raz przestrzegam przed takimi urządzeniami, nie ważne czy za 1000zł czy za 10000zł stawy i tak będą zniszczone.

A teraz wracając do tematu biega ktoś na stadionie już od lutego? Chciałbym wrócić do biegania na świeżym powietrzu w celu odratowania stawów dlatego jeżeli ktoś regularnie biega z chęcią mogę się przyłączyć.

Bynio

Systematycznie wspólnie biegamy raz w tygodniu w soboty 8.00 ul. Zahajkowska Parking "Zacisza". Okoliczne lasy. Ponadto spotykamy się 2 razy w tygodniu na sali taekwondo - ćwiczenia ogólnorozwojowe. W pozostałe dni każdy biega indywidualnie. Ale to się zmieni jak będzie cieplej.
"A teraz uczcijmy minutą ciszy tych, którzy stoją teraz w korkach aby dojechać do fitnes - klubu i pobiegać na bieżni i pojeździć rowerem stacjonarnym." Smile

Napoleone

Ja biegam na stadionie ale na AWFie w Białej. Bieżnia w domu to zły pomysł jak się nie biega. Jeżeli już to od czasu do czasu. Nie cały czas. Ja biegam bez względu na pogodę 3 razy w tygodniu. Są już zapisy na II Biała Biega 12 maja 2013 [link widoczny dla zalogowanych]

lukasz

Panie Zbigniewie a można prosić o krótką charakterystykę tych sobotnich biegów? Tzn ile czasu jaki dystans biegacie? Powiem szczerze że trochę ciężko mi to sobie wyobrazić biegać w takim terenie i to jeszcze teraz jak wszędzie błoto. Może się skusze na tą sobotę wszystko zależy jak mi z robotą wyjdzie. Czekam na wznowienie biegów na stadionie, z tego co widzę w poprzednim roku całkiem ciekawie to musiało wyglądać.

Bynio